31 października 2025

112. Ostatnie podrygi...kwiatów





Tydzień temu, gdy świeciło słońce uchwyciłam na pamiątkę resztkę kwitnących kwiatów balkonowych. Lobelia, która znalazła sie w zupełnie innych doniczkach, frezje, które pierwszy raz zakwitły. Jedną donicę mam nawet w kuchni, bo wygląda, ze jeszcze będą kwiaty, a boimy się, żeby nie zmarzły. Choć póki co na I piętro mróz nie dotarł, a o dziwo rosnąca na zewnątrz nasturcja też nie zmarzła. Jeszcze kwitną cynie i tytoń ozdobny (który też kwitnie jak mu się chce) a maciejka jest piękna i dorodna jak chyba nigdy latem. I pachnie wieczorem, choć mi za zimno, by wyjść i wąchać :) A teraz jeszcze zmienili czas, więc jest cima (ciemno), zima (zimno) i do wiosny daleko :(

Pozdrawiam ciepło,
J.

PS. Kasztanów zebraliśmy 40kg 🤭🙈🤪

18 komentarzy:

  1. Śliczne kwiaty. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda jak kończy się sezon balkonowych kwiatów.Ja kupiłam sobie na balkon teraz wielokolorowy wrzos.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo szkoda, znów trzeba czekać aż do wiosny/lata... Pozdrawiam

      Usuń
  3. Fajne pamiątkowe fotki. :)
    W moim ogródku jeszcze kwitną wrzosy i nic poza.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😊 No właśnie na pamiątkę też, bo jakoś w tym roku mało zdjęć zrobiłam... Pozdrawiam

      Usuń
  4. Moje jednoroczne kwiaty zmarzły w ogrodzie. Kwitną jedynie jesienne krokusy, toteż podziwiam, że na Twoim balkonie jeszcze żyją kwiaty, które dają tyle radości i zapachu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😊 Chyba jeszcze nigdy w listopadzie nie mieliśmy tylu kwiatów. pozdrawiam

      Usuń
  5. Jeszcze kolorowo na balkonie ,u mnie kilka pelargoni jeszcze kwitnie, reszta wyrzucona, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie dalie obcięte, bo przekwitły. Nie wiem, czy będziemy przechowywać, bo się człowiek stara,a one zero wdzięczności... Pozdrawiam

      Usuń
  6. Kasztanów też u mnie dostatek, ale ich nie zbieram, bo dzieci dorosły a wnuków się jeszcze nie doczekałam. Z kwiatów to balkon pusty a koło śmietników mam tylko chryzantemy "Marcinki" ale niestety mróz je dopadł więc póki co liści tylko mnóstwo, zresztą zbyt dużo wyjazdów miałam w tym roku a to przecież trzeba podlewać, więc w tym roku olałam sadzenie kwiatów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. My mamy ten problem latem, jak nas 2 tygodnie nie ma. Póki co Teściowej jeszcze się chce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie róże kwitną w najlepsze.
    Kolorowo u Ciebie I przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) u mnie maciejka się trzyma. I frezje w kuchni szaleją :)

      Usuń
  9. Piękne kwiaty. U mnie hortensje na balkonie trzymają się do tej pory. Rano było u mnie ,w Lublinie -2.
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego najnowszego obrazu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie już jesiennie a właściwie to prawie zimowo. Porządki zrobione w ogrodzie i na balkonie . Ledwo zdążyłam przed mrozami. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no u mnie też zimowo, a kwiaty nie przygotowane ani te na zewnątrz ani na balkonie :( Pozdrowienia

      Usuń