Chciałam Wam pokazać co aktualnie haftuję (oprócz oczywiście wzorków świątecznych). Jeśli oczywiście ktokolwiek jest zainteresowany 🙈😀 Jeszcze mi zostało też kilka (albo kilkanaście) wcześniej wyszytych prac. Myślę, że ciekawie jest zobaczyć jak wygląda wyszyty wzór (oczywiście jeśli nie jest podrasowany) i wówczas łatwiej jest zdecydować, czy chce się dany obraz wyszyć czy nie.
Pierwszy jest wzorek kupiony kilka lat temu (jak Syn był młodszy to nie wyszywałam w ogóle). Jak go w końcu wyciągnęłam to oprócz zachwytu było przerażenie - na tak drobnej kanwie jeszcze nie szyłam.
Początkowo ciągle mi się nitka rwała. W końcu na grupie coricamo dowiedziałam się żeby użyć większej igły i od tego czasu jest lepiej. Jak widzicie obraz jest niebiesko niebieski :) Dawno już przy nim nie siedziałam. Myślę, że powinnam przynajmniej raz w tygodniu do niego usiąść. Ale to po urodzinach Syna.
Jeśli kogoś interesuje to wzór jest rozrysowany w czarno białych kolorach. A to co widzicie to wyszyta 1 strona z... muszę zajrzeć... z 12 🙈 Tylko ta jedna strona jest wydrukowana na złączonej kartce A4 (jeżu! na co ja się porwałam?! Uważam, że w sklepie powinni pokazać jak to wygląda w środku, może bym nie kupiła :))
(tak tak nadal nie wiem czemu obrazki nie mogą być jeden obok drugiego :))
A to jest wzór, który wyszywam na zmianę z choinkowymi ozdobami. Gdy go zaczęłam już jakiś czas temu i moja Mama zapytała Syna, co wyszywam odpowiedział Jej (bo nie widział tego obrazka) - a chmury jakieś 😀Więc na własny użytek określam tak właśnie określam ten haft. Póki co wyszywa się bez większych problemów i na pewno łatwiej niż ten zimowy krajobraz.
Ten wzorek jest wydrukowany w kolorze.
Pozdrawiam. Dzięki za odwiedziny. Jestem czasem i dlatego odpowiedzi na komentarze bywają z opóźnieniem :) Kiedyś znajdę znów tą opcję, by mnie blogger powiadamiał o komentarzu 😁